Moja przygoda z Werther’s Original

Ambasadorką Werther’s Original miałam okazję zostać po raz drugi, a to za pośrednictwem portalu rekomendujto.pl

Tym razem paczka, jaka do mnie dotarła, zawierała nowość – miękkie, o konsystencji delikatnego toffi (niektórzy porównują je do krówek) cukierki, które – no cóż mogę innego napisać – kolejny raz skradły moje serce i podniebienie (ależ oczywiście, że nie tylko moje 😉 ).

Część cukierków opakowana jest w tradycyjne, znane Wam zapewne niewielkie paczuszki, jednak fajnym rozwiązaniem są małe, poręczne batoniki, idealne do torebki czy kieszeni.

Smak….ach… to toffi, ten karmel, kremowa konsystencja… IDEALNE…!

Uwielbiam je jako dodatek do porannej kawy – od razu poprawiają mim nastrój nawet w najgorszą pogodę czy po nieprzespanej nocy.

Są również fajne jako przekąska do…owoców 🙂 Tak, wręcz kocham takie połączenie smaków, a ostatnio panuje sezon truskawkowy, więc właśnie te owoce towarzyszą moim ukochanym werthersom.

Z czystym sumieniem,  serdecznie zachęcam Was do spróbowania tych pyszności. Na pewno nie pożałujecie a jestem wręcz pewna, że wielbiciele takich smaków zostaną z nimi na dłużej.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *