Kocham owoce, zwłaszcza te sezonowe, których cały rok nie możemy kupić w sklepach, kocham wracać do ich smaku, zapachu, aromatu zamkniętego w słoiczkach z przetworami, od razu wracam w myślach do ukochanego lata, słońca i ciepła….
A gdyby tak lato i cudowny zapach owoców zamknąć w….tubce..?
Firmie APIS COSMETICS świetnie się to udało. Poniżej napiszę Wam kilka słów o nowej linii KAKADU PLUM.

Zawitały u mnie dwa produkty z tej serii – maska oraz serum. Po otwarciu tubki z maską od razu uwolnił się cudny aromat śliwkowy – wyraźny, ale nie nahalny, wręcz delikatny, od razu skradł mój nos i serce 🙂
Opakowania są nowoczesne, ale bardzo przyjazne dla mojego tradycyjnego wręcz oka, nie lubię przerysowanych, wymyślnych pojemniczków, tub itp, tu więc Apis ma u mnie duży plus – oprócz smaku w designie jest tu też i czytelność oraz przejrzystość, na co również zwracam dużą uwagę.

Skład – bardzo naturalny, bez silikonów barwników i parabenów, których niestety niemało w większości rynkowych kosmetyków. To kolejny duży plus. Podstawą jest wyciąg z australijskiej śliwki kakadu bogatej w wit. C.

Serum jest lekkie, delikatne, o kremowej wręcz konsystencji, aplikuje się go nieziemsko z mojego ulubionego pojemniczka z pompką (pojemność 100ml), co nie tylko jest wygodą, ale też i wpływa na higienę. Po nałożeniu na skórę wchłania się niemalże natychmiast, nie pozostawia żadnej tłustej, ciężkiej warstwy, w zasadzie po kilku minutach możemy nałożyć makijaż. Moja mieszana cera właśnie takich kosmetyków potrzebuje – lekkich, ale też i dość mocno nawilżających. Tu się nie zawiodłam. Po ok 2 tyg codziennego stosowania widzę wyraźną poprawę kondycji mojej cery pod tym względem.

Maskę znajdziemy w tradycyjnej tubie 200ml, nakłada się ją na skórę po czym zmywa letnią wodą bądź stonizowanym wacikiem – ja korzystam z tej drugiej wersji. Stosowałam 2 razy (po 1 razie w tygodniu) na skórę twarzy, szyi i dekoltu – efekt jest natychmiastowy! Skóra jest miękka, gładka, odżywiona – otrzymuje wszystko to, czego potrzebuje, ja jestem wręcz zachwycona!

Przyznam, że to moje pierwsze doświadczenie z kosmetykami APIS COSMETICS z tego rodzaju linii (firma posiada również serie min. Apiderm, Acne Stop, Regeneration), ale na pewno pozostanę jej wierna.