Reaktywacja

Dzień dobry..!

Kto pamięta, jak długo nie było mnie wśród Was..? Ja sama straciłam rachubę… powodem tego stanu rzeczy było wiele zawirowań zawodowych, ale bardziej prywatnych, które niestety rzutowały na częstotliwość zamieszczania wpisów dla Was, za co od razu na początku biję się w pierś… Ale obiecuję poprawę, a za dotrzymanie słowa biorę się tu i teraz!
Przeczytaj całość